poniedziałek, 4 kwietnia 2011

Wiedziałam jedynie,
że przeszłam przez coś,
co uznaje się za centralne doświadczenie w życiu kobiet,
ich spełnienie,
niezależnie od smutku, jaki ze sobą niesie,
za klucz do sensu życia:
i że pamiętałam niewiele za wyjątkiem niepokoju, fizycznego zmęczenia, gniewu, obwiniania siebie, nudy i wewnętrznego rozdwojenia: rozdwojenia bardziej przenikliwego w momentach namiętnej miłości, zachwytu nad pełnymi werwy ciałami i umysłami moich dzieci, zdumienia z powodu tego, że w dalszym ciągu mnie kochają, pomimo że ja często nie potrafię kochać ich w pełni i bezinteresownie.

Adrienne Rich "Zrodzone z kobiety"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz